Obserwatorzy

środa, 23 maja 2012

Kasza...

Codziennie mam problem,co ugotować na obiad.Mama już nie może wszystkiego jeść.Potrawy musza być zmiksowane, no i smaczne.w przeciwnym razie nie chce jeść.Najlepiej do tego nadają się wszelkiego rodzaju kasze.Wypróbowałam już masę przepisów.Ciągle znajduję coś nowego.Parę lat temu,będąc u znajomych ,spotkałam panią z Ukrainy i podała mi ona przepis bardzo popularny w okolicach Lwowa.

Bierze się 3 rodzaje kaszy: ryż, kaszę jęczmienną i kaszę gryczaną w równych ilościach.{Kaszę jęczmienną radzę namoczyć na kilka godzin,bo dłużej gotuje się} Warstwami ułożyć w rondlu,zalać proporcjonalną ilością wody.{Jedna miarka kaszy , na dwie miarki wody}Doprawić solą i ziołami.Gotować na wolnym ogniu.Gdy kasza ,,wypije wodę",zdjąć z ognia i włożyć pod kołdrę.jest pyszna.

Jednocześnie przypomniałam sobie o bardzo mądrej stronie na temat kaszy.Pisze na niej o znaczeniu  kaszy dla naszego zdrowia i o bardzo zdrowej diecie.Wystarczy słowo klucz.Chleb KR-IRL.Prowadzi ją dr.inż.Jarosław Michał.Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz