Obserwatorzy

środa, 24 października 2012

Nauka czegoś jest fascynująca.-Smaczna.

Prawda,że piękne są fraktale.Udało mi się umieścić ten ruchomy obraz.Każda nowa umiejętność wywołuje we mnie uczucie radości.
Nigdy nie jest za póżno   na naukę czegokolwiek.
Początkowo,gdy dostałam laptopa,myślałam,że nie nauczę się swobodnie poruszać po internecie bez nauczyciela.Jestem z natury niecierpliwa ,jeżeli nie ma istotnych powodów.Czekanie na kogoś, kto mi pomoże,to nie dla mnie.
Zaczynam sama dociekać.Przekonałam się ,że wcale nie jest tak łatwo zepsuć komputer i to mi dodało odwagi.
Zbliża się zima,długie wieczory,będę dalej zgłębiać tajniki internetu.
Bardzo lubię malować,wykonywać różne prace ręczne,ale to można wykonywać tylko przed południem.Wieczory będą dla komputera!
Bardzo lubię też gotować,próbować nowe potrawy.Na to wystarczy pora południowa.
Podzielę się przepisem ,który sama zmodyfikowałam zainspirowana recepturami z internetu.
Jest to codzienna potrawa z mięsa mielonego.Ja używam najczęściej mięso z indyka.Jest miękkie.Ma mało tłuszczu,nie wymaga długiego czasu smażenia.No i jest naprawdę smaczne.  Nazwałam tą potrawę Smaczna.

                                    Smaczna.
     1 kg.mielonego z indyka {najlepsze jest w Biedronce}
    4 duze cebule
    3 jajka
   6 łyżek tartej bułki {robię sama}
   sól,pieprz.

Mięso,,pokrojoną cebulę,2 jajka,sól i pieprz wyrabiamy na jednolita masę .Formujemy dość duże kule.
Moczymy w roztrzepanym jajku i panierujemy w tartej bułce.Smażymy na rozgrzanym tłuszczu.Przekładam do żaroodpornego naczynia i zalewam pomidorami pokrojonymi w kostkę.Pomidory kupuję też w Biedronce,już obrane ze skórki.Zapiekam w piekarniku w 180 stopniach C.
Ogólnie to jestem wielką szczęściarą.Mam Biedronkę,Lidla,Inter Marche i Aldi dosłownie kilka kroków od domu..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz