Obserwatorzy

sobota, 8 czerwca 2013

Szczerość. Jeszcze raz zioła.

Motto dnia:   Szczerość to taki rodzaj prawdy, która    daje nam wolność, a nie zniewala innych.

Często słyszymy deklaracje ,,jestem szczery do bólu", a nie zastanawiamy się co mówimy.
,,Do bólu" ,to znaczy,że nie patrzymy na konsekwencje jakie ta szczerość wywoła.
Nie zastanawiamy się , że możemy kogoś zranić, nadużyć zaufania, czy po prostu obrazić.
Ostatnio spotkało mnie takie doświadczenie.
Byłam z wizytą.
W czasie rozmowy osoba ta skarżyła się, że jej wnuczka nadużyła zaufania jakie w niej pokładała. wszystko co jej mówiła, ta powtarzała ojcu.
Po jakimś czasie wierząc , że jest dyskretna, wyraziłam  opinię [nie negatywną] o pewnej osobie.
Kilka dni później spotkałyśmy tą osobę na dworcu, jechała w tym samym kierunku co ja, a moja znajoma wykrzyczała na cały głos tą moją uwagę, zmieniając oczywiście treść i znaczenie mojej opinii.
Z tego co potem się dowiedziałam , osoba ta obraziła się na znajomą, która całą winę przypisała mnie.
Tak to bywa ze szczerością, aż do bólu.
Szczerość to bardzo wieloznaczne określenie  naszej osobowości. Bywa ta dobra, życzliwa, przyjazna, ale bywa też złośliwa, dokuczliwa czy wręcz wredna.
Bądźmy bardziej ostrożni z tą szczerością. Uważajmy, aby nikogo nie urazić, nie zranić naszym bezmyślnymi wypowiedziami.
Ostatnio mam niewiele czasu.Każdą wolną chwilę spędzam na działce, dlatego przerwy między postami są takie długie. Zimą na pewno nadrobię.
Zajęłam się tez ziołami. Zbieram  je sama. Suszę, albo robię nalewki. Pani z pobliskiego sklepu chyba uznała mnie za alkoholiczkę, bo jakoś dziwnie się na mnie patrzy. będę musiała jej wytłumaczyć, po co mi tyle alkoholu.

Nalewki posłużą do nacierania i kompresów. Można też je zażywać rozcięczone w wodzie. Polecam też herbatki, ale  w domu trudno właściwie wysuszyć zioła , dlatego polecam kupić  w odpowiednim sklepie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz