Obserwatorzy

sobota, 15 czerwca 2013

Parafianie..Ciasto z truskawkami.

Motto dnia: Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim
                     dogodził.


W ubiegłym roku w naszej parafii zaszły duże zmiany. Stary proboszcz odszedł na emeryturę. Nastał nowy, młody, pełen zapału do powierzonej mu pracy.
 Ludzie początkowo nie mogli się nachwalić ,obserwując jego poczynania, ale najbardziej podobały się kazania. Mądre,pełne życia i sprawiające, że ludzie słuchali ich z uwagą.
Do czasu. Po paru miesiącach coraz więcej głosów podnosiło się przeciw przydługim kazaniom i kilkakrotnym lekcjom.kapłana w czasie jednej mszy. Przecież kazania Jezusa były właśnie bardzo długie i ludzie wytrzymywali. Nie chcą poświęcić paru minut na mądre nauki, ale za to w galerii potrafią zmarnować kilka godzin na oglądaniu dóbr materialnych
 Zaczęłam wchodzić na forum parafii. Co mnie zaskoczyło najbardziej? Otóż zażuty, jakie wyczytałam to:,,kazania są na poziomie XIX wieku", a przecież właśnie
w XIX wieku powstały największe dzieła literackie. więc nie rozumiem , dlaczego ktoś mówi z taką ironią o kazaniach. Czy kazania mają brzmieć jak niektóre wypowiedzi pełne błędów,nie zrozumiałych wypowiedzi, strutów myślowych i innych błędów.
Skrytykowano też pomysł założenia kamer, ale to wyjaśniła już jedna z internautek.
Bardzo podobał mi się wpis ,,parafianki z kędzierzyna". Natomiast pani ,, ja" jest co najmniej stronniczy.Czy czasem to nie jest jakaś dobra znajoma, któregoś z wikariuszy?
Nie rozumiem dlaczego szef ma być posłuszny podwładnym?
W świeckiej instytucji po prostu zwolniono by taką osobę i po krzyku.
Śledzę uważnie ten spór i dotychczas nie usłyszałam żadnych konkretnych zarzutów.Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi. Ciekawa jestem jak zakończy się ten spór i czy dowiemy się jakie są prawdziwe zarzuty przeciw proboszczowi.
Obecnie msze są celebrowane w wielkim skupieniu i natchnieniu. Bardzo mi się podobają.
Po mszy, zamiast iść do galerii, wróćmy na niedzielny obiad, a potem uraczmy się pysznym ciastem z truskawkami.

                                               Ciasto z truskawkami

                                                   500g. truskawek
                                                   5 dużych jajek
                                                   2 szkl. mąki
                                                   1 szkl. cukru
                                                   0,5 szkl. oleju
                                                   4-5 łyżek mleka
                                                   1 cukier waniliowy
                                                   2 płaskie łyżeczki prpszku do pieczenia
                                                   1łyżka tartej bułki
                                                   kawałek masła
                                                   cukier puder.

Truskawki myjemy. Do miski wbijamy jaja, dodajemy cukier,cukier waniliowy i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia,Dodajemy olej, mleko i wszystko miksujemy.Tortownice natłuszczamy i opruszamy tułką.Gotowe ciasto przelewamy do tortownicy. Na wierzchu układamy truskawki.Pieczemy około 1 godziny i 15 minut. Po upieczeniu posypujemy cukrem pudrem.

                                     




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz